niedziela, 26 stycznia 2014

Kamienna Góra

Pojechali chopoki na Kamienną Górę popaczeć na kamienie. Każdy suchy kawałek kamienia został dotknięty. Deszczowe prognozy i tak zagoniły nas do Pasterki na resztę weekendu, gdzie zawsze można znaleźć sobie coś do roboty. No, ale na kamiennej byliśmy, każdy zdobył jakiś swój everest i można było z czystym sumieniem mykać pod dach. Na pierwszym zdjęciu szkoła relaksacji i walki ze stresem, na drugim szkoła doświetlania SamNieWiemCzego (ale na pewno na potrzeby zdjęciowe), a na ostatnim stara szkoła poznańskiego spottingu. Więcej ujęć z wartościowym przekazem z tej miejscówki nie posiadam.


wtorek, 7 stycznia 2014

Arboretum w Kórniku

W swojej karierze wiszenia na obiektach wszelakich nigdy nie zdarzyło mi się pracować na drzewach. Rzecz niebywale interesująca dla dużych chłopców, taka praca arborysty- sznurki, piły i łażenie po drzewach. Poniżej kilka ujęć z wycinki drzewa w ramach "prac remontowych" w kórnickim arboretum. Coś mi mówi, że to nie ostatnia odsłona z cyklu fotografowania prac nadrzewnych, ale nie zapeszajmy!








Podoba Ci się? Podziel się z innymi!