Ilość ciekawych kadrów narasta w takim tempie, że nie nadążam z wrzucaniem do sieci;)
Tym razem może kilka ujęć z drogi, której poświęcam ostatnio trochę więcej uwagi niż pozostałym, czyli klasykiem Sokołów- Panem Punkiem.
Na zdjęciach, obok pękającej od wpinki żyłki Jędrka, poprzez nonszalanckie sięgnięcia Krzysia do pozdrawiającego niewiemkogo Konrada. No i jeszcze Gabrocha, która póki co nie zrobiła, ale strasznie chce i ma kolorowe ciuszki:D I sam ja se też zrobiłem zdjęcie. Przypadkiem, bo przypadkiem, ale byłem niedaleko, więc też się liczy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz.
Szczególnie mile widziane komentarze dotyczące technicznej strony zamieszczonych fotografii!