Po raz pierwszy na łamach ninijszego bloga zamieszczam coś innego. Coś Spoza Kategorii. Reszta jest tłem.
FEEL-Djane Gaby
wtorek, 31 stycznia 2012
wtorek, 24 stycznia 2012
Welcome to the jungle
Maczeta została w Malabo.
Do domu przywiozłem sobie kolce w dłoni, krwiaka w stopie, kawałek zasuszonej liany i łuskę, której zawartość pozbawiła zapewne życia jakąś małpę z ginącego gatunku. I wspomnienie zapachu, który przegrywa jedynie z syberyjską tajgą...
Do domu przywiozłem sobie kolce w dłoni, krwiaka w stopie, kawałek zasuszonej liany i łuskę, której zawartość pozbawiła zapewne życia jakąś małpę z ginącego gatunku. I wspomnienie zapachu, który przegrywa jedynie z syberyjską tajgą...
niedziela, 1 stycznia 2012
Bioko
Nigdy nie byłem w Święta na plaży.
Nigdy nie objechałem tropikalnej wyspy wokół.
NieZwyczajnie. Innie.
Bioko.
Nigdy nie objechałem tropikalnej wyspy wokół.
NieZwyczajnie. Innie.
Bioko.
Subskrybuj:
Posty (Atom)